Ząb czy zęby można stracić na skutek różnych przyczyn i dotyczy to bynajmniej nie tylko osób w podeszłym wieku, które tracą je w naturalny sposób. Wiele osób w znacznie młodszym wieku ma braki w uzębieniu, często nawet zadbane osoby, których nigdy by się o to nie podejrzewało. Jest to oznaka wielkiego zaniedbania, jednak jeśli puste luki nie są widoczne, osoby, które je posiadają, często nie widzą w tym problemu. Tymczasem jest to problem, i to duży. Nigdy nie powinno się tej kwestii bagatelizować. Dentyści przekonują, że kiedy straci się ząb, powinno się uzupełnić go tak szybko, jak to tylko możliwe. Nie powinno się z tym zwlekać i dowodząc tak, lekarze wcale nie mają na celu zarobienia. Kiedy zębów brakuje, sąsiednie zęby zaczynają się przesuwać, wobec czego mogą pojawić się wady zgryzu, nawet u osób, które zawsze miały idealnie proste zęby. Czasem też w pustym miejscu zanika kość (a to stwarza problemy, gdy z czasem chce się wykonać implant), a także zapada się dziąsło, co może skutkować niekorzystnymi zmianami w wyglądzie twarzy. Poza tym brak zęba czy zębów to czasem problemy z wymową, ślinienie się oraz brak komfortu. Zwykle też powoduje to trudności w dokładnym gryzieniu pokarmów, co z kolei może skutkować problemami gastrycznymi. Jest więc wiele powodów, by wybrać się do protetyka, nawet gdy brakuje tylko jednego zęba. Problem jednak stwarza fakt, że nawet proste uzupełnienia protetyczne sporo kosztują, a przy tym trudno jest znaleźć idealne. Najlepszym rozwiązaniem z punktu widzenia estetyki i komfortu są implanty, jednak są one na tyle kosztowne, że nie każdy może sobie na nie pozwolić, a poza tym droga do ich wstawienia jest długa i najeżona trudnościami. Jeśli ktoś nie może pozwolić sobie na taki wydatek albo nie jest gotów na takie uciążliwości, może skorzystać z innych rozwiązań, dużo prostszych, tańszych, ale też znacznie mniej dogodnych. Popularne jest na przykład wykonywanie mostów, co wiąże się niestety z koniecznością oszlifowania sąsiednich zębów. A ile kosztuje wstawienie sztucznego zęba? Na pewno nie uda się tego zrobić za mniej niż kilkaset złotych, nawet przy wyborze najtańszego i najmniej wygodnego rozwiązania. Warto też pamiętać, że żadne z nich nie jest na stałe. Sztuczne zęby z czasem zużywają się i prędzej lub później trzeba je wymieniać na nowe. Co ciekawe, dotyczy to nawet implantów, o czym często się nie mówi. Nawet więc poniesienie wydatku rzędu kilku tysięcy złotych wcale nie oznacza, że będzie się miało ząb już do końca życia.
Niemniej jednak warto zdecydować się na mniejszy bądź większy wydatek i wstawić sztuczny ząb, niezależnie od tego, jaki ma on być. Puste luki w uzębieniu wyglądają fatalnie i świadczą bardzo negatywnie na temat człowieka, nawet jeśli poza tym jest on zadbany i nie ma nic wspólnego z nizinami społecznymi. Poza tym, o czym było wspomniane wcześniej, posiadanie bezzębia jest niekorzystne z punktu widzenia stomatologii. Bagatelizując ten problem, można znacznie zaszkodzić pozostałym zębom, a tego chyba nikt nie chce.
