Jedzenie to słabość wielu z nas, bo nie potrafimy odmówić sobie pysznej pieczeni czy tłuściutkiego schabowego. Nęci nas zapach i smak tych potraw, a do tego mamy ochotę na coś niezdrowego, ale odpowiadającego naszym gustom kulinarnych. W momencie, gdy odczuwamy głód, nie liczy się nic innego poza jego ugaszeniem. Konsekwencje obżarstwa schodzą na dalszy plan, a na pierwsze miejsce wysuwa się niepohamowana żądza pałaszowania. Gdy w końcu zostaje ona zaspokojona, odczuwamy wyraźną ulgę i błogość. Jednak dieta bogata w tłuszcze to najkrótsza droga do wielu chorób i niestrawności. Czym jeszcze może się skończyć nieumiarkowanie w jedzeniu?
Bardzo częstą przypadłością jest grypa żołądkowa. To stan, w którym nasz organizm zostaje całkowicie odwodniony i nie może normalnie pracować. Trawienie przeżutych pokarmów przychodzi mu z ogromną trudnością, a w ustach pojawia się metaliczny posmak. Chory, którego zaatakował ten rodzaj wirusa, nie może normalnie jeść ani pić. Ponadto odczuwa silne zawroty głowy, jest poważnie osłabiony i nie ma sił wstać z łóżka. Dręczą go także obfite wymioty lub uciążliwa biegunka. To ona sprawia, że musi odwiedzać toaletę co kilka minut. Wymioty z kolei wymuszają na nim, by miał pod ręką jakieś naczynie, do którego mógłby zwymiotować. Nie jest przecież rzeczą przyjemną pobrudzić sobie ubranie treścią żołądkową.
Grypa żołądkowa pojawia się zazwyczaj znienacka i trudno dokładnie przewidzieć, kiedy zaatakuje. Niemniej są naturalne środki, które łagodzą jej przykre skutki. Jednym z nich są krople żołądkowe. Dodaje się je do czystej, przegotowanej wody. Do szklanki wody należy nalać kilka kropli i dokładnie rozmieszać roztwór. Ważne jest, by wypić go od razu po zrobieniu. Dlatego też w do szklanki nie należy wlewać wrzątku, a jedynie ciepłą wodę. Jeśli tak zrobimy- otrzymany roztwór będzie od razu nadawał się do spożycia. Innym sposobem zatrzymania biegunki jest zjedzenie kilku jajek na twardą. Zatrzymają one przynajmniej na jakiś czas, produkcję śmierdzącej wydzieliny, która w niczym nie przypomina zdrowego, normalnego stolca.
Jeśli jednak sprawdzone babcine receptury zawiodą, to pozostaje nam już tylko farmakologia. Na rynku aptekarskim jest wiele specyfików, które hamują ostry przebieg grypy jelitowej. Większość z nich jest bogata w sole mineralne i elektrolity. Dzięki temu organizm szybciej się regeneruje i wraca do równowagi. Z czasem skutki odwodnienia też stają się mniej dokuczliwe, a chory może spożywać pokarmy o lekkiej konsystencji. Zaliczają się do nich wszelkiego rodzaju kleiki i kaszki. Ile trwa grypa żołądkowa?
To zależy od kilku czynników. Po pierwsze, jeśli zatrucie pokarmowe było niewielkie, zwykle ustępuje po dwóch lub trzech dniach. Gorzej natomiast jeśli objawy nie słabną, a wręcz się nasilają. W takim przypadku będzie potrzebna wizyta w szpitalu. Tam zostaną podane specjalne kroplówki, które z pewnością złagodzą ból żołądka i wzmocnią organizm. Nie należy lekceważyć skutków grypy jelitowej, bo to może skończyć się dalszymi powikłaniami.
